Poznaliśmy wyjściowe składy obu drużyn na mecz 1/32 Pucharu Polski pomiędzy GKS-em Katowice, a Górnikiem Zabrze. GKS Katowice: Szczuka – Jędrych [c], Repka, Kozubal, Figiel, Mak, Komor, Rogala, Pietrzyk, Wasielewski, Shibata
Górnik Zabrze to natomiast team, będący ostatnio na fali wznoszącej. Ekipa Jana Urbana zaliczyła ostatnio dwa zwycięstwa z rzędu, pokonując kolejno: Raków Częstochowa (2:1) i Łódzki KS (5:0). W drodze do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski ekipa z Zabrza wyeliminowała GKS Katowice, wygrywając przy Bukowej kilkoma golami (4:0).
Cyfrasport. Lukas Podolski strzelił dwa gole w ostatnim meczu derbowym. Środowy mecz pierwszoligowego GKS Katowice z ekstraklasowym Górnikiem Zabrze w 1/32 finału piłkarskiego Pucharu Polski jest przez oba kluby reklamowany jako „Śląski Klasyk”.
GKS Katowice i Górnik Zabrze trzymają sztamę. Biletów na niedzielny Śląski Klasyk, czyli pierwszoligowy mecz GKS-u Katowice z Górnikiem Zabrze już dawno nie ma.
W drodze do 1/8 finału Górnik pokonał 1:0 Ruch Chorzów oraz 2:1 GKS Katowice Podstawowym zawodnikiem w zespole z Zabrza jest mistrz świata z 2014 roku, 37-letni napastnik Lukas Podolski, który w pucharowej potyczce z GKS-em zdobył dwa gole. Będzie wyjątkowa okazja, żeby zobaczyć go w akcji! Pary 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski
Górnik - Ruch: transmisja na żywo w TV oraz stream online. W drugim piątkowym meczu 8. kolejki PKO Ekstraklasy będziemy świadkami Wielkich Derbów Śląska. Początek starcia Górnik - Ruch o godzinie 20:30. Obserwuj nas w. IMAGO / Paweł Jaskółka / Newspix Na zdjęciu: Lukas Podolski. Oglądaj mecz w CANAL+ online.
. Blisko 21 tysięcy kibiców na trybunach Areny Zabrze, znakomita atmosfera stworzona przez kibiców obu drużyn, to wszystko sprawiło, że śląski klasyk oglądało się z przyjemnością. Do pełni szczęścia zabrakło tylko lepszego widowiska sportowego. Zabrzanie w dwóch ostatnich meczach strzelili aż 10 bramek, więc nic dziwnego, że „GieKSa” z należytym respektem rozpoczęła mecz, nie chcąc stracić na dzień dobry przypadkowego gola. Ale Górnik wcale nie straszył żywiołowym atakiem, który – zdaniem Marcina Brosza – ma być znakiem firmowym 14-krotnych mistrzów Polski. Tak więc ostrożność i czysta kalkulacja towarzyszyły poczynaniom obu drużyn w pierwszych minutach. W podstawowym składzie Górnika w porównaniu z wygranym spotkaniem w Olsztynie pojawił się David Ledecky, który zastąpił Słoweńca Sandiego Arćona. - Chcemy wzmocnić siłę ofensywną! – zasygnalizował swoje zamiary jeszcze przed meczem szkoleniowiec zabrzan. Z kolei Jerzy Brzęczek wprowadził do wyjściowej jedenastki Pawła Mandrysza, Mikołaja Lebedyńskiego i Łukasza Pielorza. Ta trójka rozpoczęła grę z Sandecją na ławce. W I połowie niewiele było czystych sytuacji strzeleckich, obie drużyny grały bardzo agresywnie, nie pozwalając drugiej stronie na kreowanie gry ofensywnej. W 26. minucie bardzo pewny wcześniej Tomas Loska z sobie tylko wiadomych powodów wybrał się na wycieczkę poza obręb pola karnego, dając miejsce i możliwość do oddania strzału na pustą bramkę Alanowi Czerwińskiemu. Piłka uderzona lewą nogą przez prawego obrońcę katowiczan niechybnie wpadłaby do celu, gdyby nie przytomność umysłu Bartosza Kopacza. Zabrzański stoper znakomicie się ustawił przed bramką i głową wybił piłkę. Kopacz ma głowę nie od parady, co udowodnił 5 minut później. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez zabrzańskiego króla asyst, czyli Rafała Kurzawę, „Bartek” przytomnie uderzył piłkę, która po drodze trafiła jeszcze Andreję Prokicia i wpadła do siatki. Być może, gdyby nie ten rykoszet futbolówka ominęłaby słupek. Wątpliwości co do tego, komu należałoby zapisać trafienie miał także Kopacz. - Nie wiem, czy piłka leciała w światło bramki czy też nie. Nie wiem też, komu zostanie zaliczona bramka – zastanawiał się w przerwie stoper Górnika. Arbitrowi zabrakło odwagi... Śląski klasyk mógłby mieć nieco inny scenariusz, gdyby pod koniec I połowy arbiter z Lublina wykazał się lepszym zmysłem obserwacji i odwagą i podyktował karnego dla zabrzan. Mateusz Kamiński zachował się bowiem bardzo nieodpowiedzialnie w polu karnym, decydując się niepotrzebnie na wślizg. Trafiając lekko w prawą nogę Szymona Żurkowskiego spowodował upadek pomocnika rywali. Ta sytuacja wywołała wściekłość Marcina Brosza, z którym musiał się rozmówić lubelski rozjemca. Na pewno nie była to przyjemna dyskusja... Drugą odsłonę z nieco większą ikrą rozpoczęli katowiczanie, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzić do wyrównania. Z kolei zabrzanie, bardzo skupieni na defensywie, wyprowadzali groźne kontrataki, które kończyli strzałami sprzed pola karnego. Im bliżej końca tym napór zdeterminowanych katowiczan był coraz większy. Znakomitą sytuację w 67. minucie zmarnował Lebedyński, który z bliskiej odległości uderzył zbyt słabo, by zaskoczyć pewnie interweniującego Loskę. W 82. minucie Kopacz ponownie pokazał jak ważna w piłce jest głowa, posyłając piłkę do siatki po zagraniu Kurzawy. Gol nie został jednak uznany, gdyż „Bartek” był na minimalnym spalonym. Podobnie jak Kamiński w 90. minucie, który z bliska trafił do siatki. Tak więc „Kamyk” i jego koledzy bardzo krótko cieszyli się z gola... Ostatnie sekundy to prawdziwy „kocioł” na polu karnym Górnika, jednak piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do siatki. - Bardzo mi ciężko powiedzieć, czego nam zabrakło, by doprowadzić do remisu. Byliśmy bardzo zdeterminowani, ale się nie udało – mówił już po meczu nieskuteczny w końcówce Krzysztof Wołkowicz. Górnik Zabrze - GKS Katowice 1:0 (1:0) Bramka: 1:0 Andreja Prokic (31-samobójcza). Żółta kartka - Górnik Zabrze: David Ledecky, Rafał Kurzawa. GKS Katowice: Łukarz Pielorz. Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów 20 987.
Górnik bez goli przy Bukowej. Ekipa Marcina Brosza ma problemy ze zdobywaniem bramek 16 lis 18 19:49 Ten tekst przeczytasz w 1 minutę Ekipa Marcina Brosza ma poważne problemy ze zdobywaniem bramek. Foto: Norbert Barczyk/Pressfocus / Newspix Marcin Urynowicz i David Anon Obok Cracovii zabrzanie mają najgorszą ofensywę w ekstraklasie. Pasy zdołały zdobyć tylko 11 bramek, Górnik ma o cztery więcej. Brosz wierzył, że w meczu kontrolnym z GKS Katowice jego piłkarze trochę postrzelają. Na tle outsidera pierwszej ligi goście wypadli kiepsko, chociaż zagrali w bardzo mocnym składzie. Nieco oszczędzany był jedynie Igor Angulo, który zszedł z boiska w 36. minucie. W pomocy sprawdzany był nominalny napastnik Marcin Urynowicz. – W dwóch ostatnich meczach w trzeciej lidze zdobył cztery bramki. Dał sygnał, że warto na niego postawić. Szukam różnych rozwiązań, dlatego został ustawiony w drugiej linii – tłumaczył trener Brosz. W Górniku zadebiutowało dwóch zawodników: Wołodymyr Graczew i Dominik Nowakowski. 20-letni ukraiński prawy obrońca obecnie jest bez klubu, a wcześniej grał w swojej ojczyźnie w młodzieżowych drużynach Szachtara Donieck oraz w drugim zespole. 19-letni Nowakowski ma za sobą występy w młodzieżowej drużynie hiszpańskiego Hercules CF, a od jesieni trenuje z rezerwami zabrzan. – Czy Graczew pozostanie u nas? Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, a Nowakowski to pomocnik lub boczny defensor, który chce przebić się z rezerw do pierwszego zespołu – tłumaczy Brosz. Obaj grali w sparingu krótko. Całe spotkanie rozegrał za to inny defensor Michał Koj. GKS Katowice – Górnik Zabrze 0:0 KATOWICE: Frankowski – Andrzejczak, Lisowski, Kupec ż, Mączyński – Anon, Piesio, Kurowski ż, Bronisławski, Michalik (76 Małecki) – Rumin (86 Grzechynka). Trener: Dudek. GÓRNIK: Bielica – Wolniewicz (76 Graczew), Suarez (46 Wiśniewiski), Koj, Liszka (84 Nowakowski) – Ryczkowski (76 Biedrzycki), Biedrzycki (46 Matuszek), Urynowicz (67 Nowak), Jimenez (69 Smuga) – Zapolnik (46 Ł. Wolsztyński), Angulo (36 R. Wolsztyński). Trener: Brosz. Sędziował: Bukowczan (Żywiec). Data utworzenia: 16 listopada 2018 19:49 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości.
26/03/2022 18:41 Autor: Górnik Zabrze powrót do listy Zespół Górnika pokonał w wyjazdowym meczu kontrolnym katowicką GieKSę 1:0. Autorem jedynej bramki był Robert Dadok. Korzystając z przerwy reprezentacyjnej Górnik zmierzył się w sobotę na wyjeździe z GKS-em Katowice. Mecz miał charakter zamknięty dla publiczności, ale telewizja katowickiego klubu przeprowadziła z niego transmisję. Prezentujemy ją poniżej. Zabrzanie wygrali 1:0 po bramce, którą zdobył Robert Dadok wykorzystując świetne podanie Bartosza Nowaka. GKS Katowice - Górnik Zabrze 0:1 (0:0)0:1 - Robert Dadok 77'GKS Katowice: Kudła (46. Królczyk) - Woźniak (46. Wojciechowski), Jędrych (46. Sadowski), Janiszewski (33. Kołodziejski), Jaroszek, Rogala (46. Pavlas) - Karbownik (46. Sanocki), Repka (46. Kozłowski), Stromecki, Urynowicz (60. Figiel) - Roginić (60. Błąd)Górnik Zabrze: Sandomierski (46. Bielica) – Pawłowski (68. Wingralek), Janicki (68. Wiśniewski), Janża, Dadok, Cholewiak, Manneh (46. Mvondo), Dziedzic, Wojtuszek (68. Ziólkowski), Nowak, Krawczyk (46. Pacheco)Bartek Perek
Loading...O meczuGKS Katowice zmierzy się z Górnik Zabrze II dnia o godzinie 10:00 UTC przy udziale . Mecz jest rozgrywany w ramach Club Friendly Katowice rozegrał przeciwko Górnik Zabrze II 1 meczów w tym sezonie. Na SofaScore livescore możesz znaleźć wszystkie poprzednie wyniki pomiędzy GKS Katowice a Górnik Zabrze II posortowane ich meczami H2H. SofaScore udostępnia również najlepszy sposób na śledzenie wyników na żywo wraz z innymi wydarzeniami sportowymi. To oznacza, że możesz:Dowiedzieć się kto strzelił bramkę w meczu na żywoOtrzymywać aktualne informacje który zespół posiada przewagę, używając Attack MomentumŚledzić szczegółowe statystyki takie jak posiadanie piłki, ilość strzałów, rzutów rożnych, dogodnych sytuacji, kartek, kluczowych podań, pojedynków i więcejSprawdzić wszystkie pojedynki pomiędzy drużynami - na przykład, w zeszłym sezonie GKS Katowice i Górnik Zabrze II rozegrały między sobą 1 meczówŚledzić wszystkie mecze domowe i wyjazdowe każdego zespołu w Club Friendly GamesSprawdzić, który zespół ma większe szanse na zwycięstwo według wyników głosowania społeczności te informacje mogą pomóc ci przewidzieć, jak potoczy się mecz pomiędzy GKS Katowice i Górnik Zabrze II. Pomimo że SofaScore nie oferuje bezpośrednio obstawiania meczów, pozwala sprawdzić najlepsze kursy oraz strony oferujące zakłady bukmacherskie. Zakłady na żywo od U-TV są widoczne w SofaScore w sekcji wyniki na żywo Piłka obejrzeć GKS Katowice vs. Górnik Zabrze II? W sekcji kanałów TV możesz naleźć listę kanałów nadających GKS Katowice - Górnik Zabrze II na żywo. Możesz także obserwować mecz na żywo poprzez naszych partnerów bukmacherskich lub użyć dowolnego linku na SofaScore aby obejrzeć legalny live informacji:GKS Katowice wyniki na żywo, terminarz i rezultatyGórnik Zabrze II wyniki na żywo, terminarz i rezultatyWyniki na żywo SofaScore dostępne są w App Store, Google Play i Windows Store. Możesz nas znaleźć w sklepach z aplikacjami w każdej wersji językowej pod nazwą "SofaScore". Zainstaluj aplikację SofaScore i śledź GKS Katowice Górnik Zabrze II na żywo na swoim telefonie!*Ważna informacja – we współpracy z U-TV oferuje ponad wydarzeń transmitowanych na żywo, przez Internet rocznie. Należy jednak pamiętać, że prawa własności intelektualnej do transmisji takich wydarzeń są zazwyczaj własnością poszczególnych krajów i w związku z tym, w zależności od lokalizacji, mogą zdarzyć się wydarzenia sportowe, których nie będzie można obejrzeć z powodu takich ograniczeń. Zachęcamy do wcześniejszego dołączenia do U-TV aby móc obejrzeć GKS Katowice Górnik Zabrze II lub inne wydarzenie przez kanał serwisu U-TV. Zalecamy również sprawdzenie poprzez U-TV czy w miejscu, w którym przebywasz możliwe będzie oglądanie na żywo transmisji z wybranego wydarzenia.
Przerwa reprezentacyjna jest okazją do sprawdzenia w sparingach rezerwowych i zawodników, którzy nie łapią się w składzie. Takiego przeglądu w sparingu dokonali trenerzy Górnika Zabrze i GKS-u Katowice, czyli odpowiednio outsiderzy ekstraklasy i I ligi. Zdecydowanie większą rotację wprowadził nowy szkoleniowiec Gieksy Dariusz Dudek. Były szkoleniowiec Zagłębia Sosnowiec podjął się trudnego zadania utrzymania katowiczan w lidze i każda okazja na sprawdzenie swoich zawodników jest dobra. W wyjściowym składzie nie znalazł się ani jeden zawodnik z wygranego meczu w ostatniej kolejce z Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:0). Dużo mniej zmian w podstawowej jedenastce dokonał trener Marcin Brosz. Postawił na piłkarzy regularnie występujących w ekstraklasie i tych, którzy stracili miejsce na początku sezonu jak Adam Ryczkowski i Wiktor Biedrzycki. Spotkanie nie porywało jakością. Zawodnicy grali bardzo niedokładnie, akcje były nieskładne i ciężko wyróżnić jakiegokolwiek piłkarza. Im bliżej końca spotkania, tym trenerze dokonywali więcej zmian. Wprowadzały one jeszcze większej nieskładności i oba zespoły ograniczały się do indywidualnych akcji zawodników, które w większości były nieudane. Ostatecznie nielicznie zgromadzona publiczność w większości Gieksy nie obejrzała bramek. GKS Katowice – Górnik Zabrze 0:0 GKS Katowice: Szymon Frankowski – Konrad Andrzejczak, Wojciech Lisowski, Šimon Kupec, Mateusz Mączyński – David Anon, Grzegorz Piesio, Kamil Kurowski, Dominik Bronisławski, Damian Michalik (76, Szymon Małecki) – Daniel Rumin (86, Artur Grzechynka). Górnik Zabrze: Daniel Bielica – Adam Wolniewicz (76, Wołodymyr Hraczow), Dani Suárez (46, Przemysław Wiśniewski), Michał Koj, Daniel Liszka (84, Dominik Nowakowski) – Adam Ryczkowski (76, Wiktor Biedrzycki), Wiktor Biedrzycki (46, Szymon Matuszek), Marcin Urynowicz (67, Konrad Nowak), Jesús Jiménez (69, Daniel Smuga) – Igor Angulo (35, Rafał Wolsztyński), Kamil Zapolnik (46, Łukasz Wolsztyński). (SzP)
mecz górnik zabrze gks katowice