Bez względu na to, czy pasy ruchu są wyznaczone na jezdni, czy nie stosuje się zasadę jazdy na wprost z każdego pasa ruchu, skręcania w prawo tylko z prawego pasa ruchu i skręcanie w lewo bądź zawracanie tylko z lewego, skrajnego pasa ruchu.
W tej kwestii można znaleźć skrajne interpretacje, a poza tym nie jest czytelnie usankcjonowana w przepisach ruchu drogowego. Wielu kierowców podczas wjazdu na małe rondo jednopasmowe sygnalizuje lewym kierunkowskazem zamiar skrętu w lewo (opuszczenie ronda trzecim lub czwartym zjazdem), a dopiero przed opuszczeniem ronda przełączają na prawy kierunkowskaz.
Na ul. Lublańskiej na dojeździe do ronda Polsadu od strony zachodniej zostały dla ruchu kołowego dwa pasy ruchu: jeden do jazdy w lewo w kierunku ronda Barei oraz jeden do jazdy w prawo w kierunku ronda Młyńskiego. Rondo Polsadu: Na rondzie Polsadu południowa część została wyłączona z ruchu.
w tunelach, na mostach, na wiaduktach w miejscu, gdzie ustawiono znak: „zakaz zawracania” lub „zakaz skrętu w lewo” w miejscu, gdzie namalowana jest linia ciągła w warunkach, w których mogłoby to zagrażać bezpieczeństwu OMIJANIE jest to przejeżdżanie(lub przechodzenie) obok nieruchomej przeszkody na drodze.
Wielu kierowców, którzy zastanawiali się, czy trzeba włączać kierunkowskaz na rondzie, ucieszy się z tego wyroku. Naczelny Sąd Administracyjny nareszcie rozstrzygnął spór, który trwał
Czy na rondzie powinno się włączać kierunkowskaz? 🤔. Wiele szkół nauki jazdy uczy, by kierunek włączać przy skręcie "na rondzie w lewo" lub podczas zawracania. Inni twierdzą, że kierunkowskaz powinno włączać się tylko podczas zjeżdżania z ronda. 👉 Co mówią przepisy? "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i
. Poruszając się pojazdem po drogach, z pewnością natrafi się na rondo. Choć każdy kierowca, zdając prawo jazdy, powinien potrafić jeździć na nim poprawnie oraz w sposób bezpieczny dla innych uczestników ruchu, to niestety wielu z nich ma problem z kierunkowskazami. Nierzadko można usłyszeć głosy mówiące o tym, że powinno się ich używać albo przeciwnie – że są one na rondzie zbędne. Co o tej sytuacji mówi prawo? Kierunkowskazy na rondzie – potrzebne czy niepotrzebne? Wątpliwości dotyczące tego, w jaki sposób powinny być używane kierunkowskazy, mogą wynikać z tego, że kodeks drogowy nie definiuje tego, czym jest rondo. W takiej sytuacji należy zastosować zasady ogólne. Wjeżdżając na rondo, kierowca zazwyczaj mija dwa znaki: C-12 – sygnalizujący ruch okrężny, A-7, czyli „ustąp pierwszeństwa przejazdu”. Co oznacza to w praktyce? Po pierwsze – wjeżdżając na rondo, trzeba sprawdzić, czy na pewno nie stwarza się zagrożenia dla siebie oraz innych. W sytuacji, kiedy nie ma znaku drogowego A-7 trzeba jechać tak, jak na skrzyżowaniu z ruchem równorzędnym i kierować się zasadą prawej ręki. Mówi ona o tym, że pierwszeństwo mają pojazdy, które są po prawej stronie pojazdu. Kiedy więc trzeba włączyć kierunkowskaz? Jest on potrzebny wtedy, kiedy następuje zjazd z ronda. Chcąc zasygnalizować ten zamiar innym uczestnikom ruchu, należy uruchomić go po tym, jak minie się zjazd poprzedzający ten, na który chce się skręcić. Opuszczając rondo, należy więc włączyć prawy kierunkowskaz. Jest on pomocny również, jeśli na rondzie dwu- czy wielopasmowym zmienia się pas. Dobrym przyzwyczajeniem ułatwiającym jazdę po tego typu rondach jest zajmowanie prawego pasa, jeżeli planuje się jechać prosto lub skręcić w prawo. Tak więc analogicznie, chcąc skręcić w lewo, należy zająć lewy pas. W ten sposób jazda po rondzie będzie zdecydowanie płynniejsza. Włączając w odpowiednim momencie kierunkowskaz na rondzie, zwiększa się bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
Mnie uczyli na kursie kilka miesięcy temu, że obie opcje (a i b) są prawidłowe. Jednak propagowali opcję a, bo sytuacja jest jaśniejsza i ciut płynniej ruch będzie się odbywał. Tak więc, jakby nie zrobić to będzie ok i naskakiwać na kogoś robiącego inaczej nie ma powodu :)edit: Wachu, na logikę jest ok. A danie kierunku w lewo dojeżdżając do ronda też jest logicznie ok. Bo tak dojeżdżając, kierowca pojazdu po naszej prawej wie, że skręcamy w lewo, a nie jedziemy prosto. W mojej małej mieścinie jest tylko jedno rondo, dosyć szerokie, że niby nawet 2 pasy miały być, ale żadnych linii nie narysowali. Na takim rondzie jest miejsce na 2 samochody obok siebie, więc ten po naszej prawej powiedzmy, że chce jechać w prawo może ruszyć i bezkolizyjnie sobie skręcić w prawo podczas, gdy my jedziemy w lewo. Logiczne nie? Dlatego myślę, że nie ma sensu negować odpowiedzi a. Przecież nikt tak robiący Tobie krzywdy nie robi i nie stwarza zagrożenia i masz sytuację jasną :biggrin: Edited January 25, 2008 by Lukass102
Pierwszeństwo na rondzie dla wielu osób jest skomplikowaną sprawą. Tak samo jak to, czy i jak długo można jeździć po nim prawym pasem. Codziennie wydawane są nowe prawa jazdy, a ludzie dalej nie wiedzą jak zachować się na rondzie. Chodzi o film z internetu, znowu. Mogliby już przestać je publikować, nic to kompletnie nie zmienia. Ludzie dalej nie potrafią ogarnąć, jak jeździć na rondzie. Nieustannie są zaskoczeni tym, że człowiek, który się boi, ma pierwszeństwo. Dlaczego pierwszeństwo na rondzie ciągle wzbudza tyle dyskusji? Jechał prawym, bo mógł, nie ma co drążyć Taka mini dyskusja się wywiązała pod tym filmem. Jedni uważają, że jazda prawa pasem po rondzie, gdy planuje się pojechać w lewo, jest wielce ok. Drudzy, wręcz przeciwnie, odbierają to jako postawę zbyt asekuracyjną. Wszyscy mają rację. Co za lama prawym pasem dookoła ronda jeździ…? — ZajętoMojeNicki (@ZajetoMojeNicki) April 22, 2022 Na filmie widać, jak auto jadące lewym pasem na wprost uderza w samochód, który okrążał rondo pasem prawym. W myśl przepisów winny jest tylko jeden kierowca. Pierwszeństwo na rondzie. Można jeździć prawym pasem jak na karuzeli Rondo to jest całkiem fajna konstrukcja, ale ma jedną wadę. Uparcie twierdzi się, że jest to prosta droga zwinięta w okrąg. Ten dogmat powoduje, że jazdę pasem prawym można odbierać jako naturalną, a „pojechanie” w lewo z prawego pasa jest absolutnie dozwolone. Wybierając pas lewy, zawsze przed zjazdem musimy go zmienić na prawy. Dlatego kierowca z filmu, ten który uderzył, jest winny. Nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi w trakcie zmiany pasa ruchu na prawy. Choć w tym wypadku, dodatkowo był tak pewny siebie, że przejechał to rondo dość szybko. Miejsca na reakcję nie było. W myśl przepisów jego jest wina, to bezsporne, ale stłuczki by nie było, gdyby ludzie tak się nie bali. Ludzie boją się rond Jadąc prawym pasem na rondzie, cały czas masz pierwszeństwo. Nie da się popełnić błędu, wiele osób wybiera to rozwiązanie, bo boją się zmienić pas ruchu na rondzie. Kierowca, który z lewego pasa, jeśli oznakowanie to dopuszcza, chce pojechać prosto, jest w ten sposób w gorszej pozycji. Zakłada, że inni myślą jak on, że w życiu nie ustawiliby się na prawym pasie, żeby ostatecznie skręcić w lewo. I tu tkwi często ich pech, bo nie pamiętają, że ten z prawego pasa może legalnie jeździć po nim w kółko. Ciągłe jechanie prawym pasem przyczynia się do generowania niebezpiecznych sytuacji, ale to nic, bo strachliwy kierowca jest „na prawie”. Sytuacje bywają tak skomplikowane, że z ich oceną nie radzi sobie czasami policja. Przed każdym zjazdem z ronda malowałbym linię ciągłą dla prawego pasa i w ten chytry sposób rozwiązałbym ten problem. A jeszcze lepiej, nie budowałbym takich rond.
fot. Wjeżdżasz na rondo i włączasz lewy kierunkowskaz? Nie jest to konieczne, chociaż tak uczą szkoły nauki jazdy. Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że rondo jest zwykłym skrzyżowaniem i nie należy sygnalizować skrętu w lewo przed wjazdem na rondo oraz podczas poruszania się po każdym razem, kiedy na rondo wjeżdża nauka jazdy, która skręca w lewo lub zawraca – ma włączony lewy kierunkowskaz. Tak uczą szkoły nauki jazdy oraz wymagają tego egzaminatorzy podczas państwowego egzaminu na prawo jazdy. Jeżeli chodzi o kierowców, którzy posiadają już uprawnienia, to tutaj używanie lewego kierunkowskazu jest raczej sporadyczne. Niejednokrotnie dochodziło do dyskusji czy taki kierunkowskaz podczas jazdy w lewo lub zawracania na rondzie należy używać. Niestety podczas egzaminu na prawo jazdy, kursant musi używać kierunkowskazu na każdym rondzie, a jeżeli tego nie zrobi, to egzamin kończy się wynikiem negatywnym. Jak się okazuje, instruktorzy i egzaminatorzy nie mają racji, ponieważ rondo należy traktować jako "zwykłe" skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie zjeżdżania ze skrzyżowania – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie. Jak podaje chodzi o sprawę kursanta, który nie zdał egzaminu. Według egzaminatora, błąd zdającego polegał na braku zasygnalizowania zmiany kierunku jazdy w lewo podczas przejazdu przez skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Mężczyzna odwołał się od wyniku egzaminu, sprawa trafiła do marszałka województwa lubelskiego, który unieważnił wynik egzaminu. A następnie od tej decyzji odwołał się egzaminator. Ostatecznie Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację kursantowi. - Rondo należy traktować jako "zwykłe" skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie zjeżdżania ze skrzyżowania. Wtedy występuje zmiana kierunku ruchu. Przy wjeździe na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie następuje zmiana kierunku jazdy i brak podstaw by zamiar wykonania takiego manewru należało wcześniej zasygnalizować. Egzaminowany przed wjazdem na skrzyżowanie zajął lewy, skrajny pas ruchu. Zatem przy wykonywaniu zadania egzaminacyjnego nie musiał zmieniać pasa ruchu i włączać lewego kierunkowskazu – podaje uzasadnienie WSA Dlatego też, jeżeli ktoś dopiero zdaje egzamin na prawo jazdy i nie włączy lewego kierunkowskazu przy dojeździe do ronda i obleje egzamin – to powinien w tej sprawie złożyć odwołanie, tak jak zrobił to kursant z województwa lubelskiego.
Rondo jest skrzyżowaniem, na którym zazwyczaj postępujemy stosując ogólne zasady ruchu drogowego. W poniższym poradniku poruszam temat używania na rondzie kierunkowskazów oraz zachowania wobec znajdujących się na rondzie tramwajów. Pierwszeństwo przejazdu W zależności od znaków znajdujących się na wlotach - ze względu na pierwszeństwo przejazdu – wyróżniamy dwa rodzaje rond: Rondo jako skrzyżowanie równorzędne, oznakowane tylko znakiem C-12 „ruch okrężny”. Dość rzadko można spotkać tak oznakowane skrzyżowania, właściwie tylko na osiedlowych drogach wewnętrznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu. Zobacz też: Rondo – podstawowe informacje, część 1 Pierwszeństwo mają pojazdy wjeżdżające na rondo. Auta będące na jezdni ronda, zgodnie z zasadą prawej ręki, muszą ustąpić pierwszeństwa, a nawet zatrzymać się, aby przepuścić pojazdy wjeżdżające na rondo z prawej strony. Rondo z ustalonym pierwszeństwem - oznakowane znakami C-12 „ruch okrężny” oraz A-7 „ustąp pierwszeństwa” (lub B-20 „stop”) łącznie. Polecamy: Kodeks kierowcy - zmiany 2018 Polecamy: Aktualny taryfikator punktów karnych 2018 r. Polecamy: Aktualny taryfikator mandatów 2018 r. Pierwszeństwo przejazdu mają pojazdy poruszające się po jezdni ronda. Tak oznakowane są prawie wszystkie skrzyżowania o ruchu okrężnym w Polsce. Podstawowe zasady poruszania się na tego typu skrzyżowaniach to: wjeżdżając na rondo należy zwolnić, obserwując jednocześnie jezdnię wokół ronda i poprzedzające wloty na rondo trzeba ustąpić pierwszeństwa przejazdu, nawet zatrzymać się (przed znakiem B20 „stop” – obowiązkowo), przepuszczając pojazdy będące już w ruchu na jezdni ronda lub wjeżdżające na rondo z lewej strony. NOWOŚĆ na Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ! Zobacz też: Skrzyżowania o ruchu okrężnym – ronda klasyczne Kierunkowskazy na rondzie Nie ma jednoznacznych przepisów dotyczących używania kierunkowskazów podczas przejeżdżania przez rondo. Stosujemy więc ogólne zasady dotyczące sygnalizowania zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu. Skręt w prawo w pierwszy wylot – dojeżdżając do ronda należy włączyć prawy kierunkowskaz. Informujemy innych kierowców, że zamierzamy opuścić rondo pierwszym wylotem w prawo. Skręt w prawo w drugi wylot – na skrzyżowanie wjeżdżamy bez włączonego kierunkowskazu. Sygnalizujemy tylko zamiar opuszczenia ronda - włączając prawy kierunkowskaz, po minięciu wylotu poprzedzającego ten, na który chcemy wjechać. Jazda na wprost – przed wjazdem na rondo nie włączamy kierunkowskazów. Prawy kierunkowskaz włączamy dojeżdżając do wybranego zjazdu z ronda, po przejechaniu wylotu poprzedzającego ten, na który chcemy wjechać. Zobacz też: Jak poruszać się po rondzie - poradnik Skręt w lewo – dojeżdżając do ronda należy włączyć lewy kierunkowskaz. Dobrze, gdy jest włączony podczas objazdu wyspy środkowej. Informujemy innych kierowców o swoich zamiarach. Prawy kierunkowskaz włączamy przed wybranym zjazdem, po minięciu wylotu poprzedzającego ten, na który chcemy wjechać, Zobacz też: Jak prawidłowo holować uszkodzony pojazd? Zawracanie – podobnie jak przy skręcie w lewo, przed wjazdem i podczas objazdu wyspy środkowej należy włączyć i jechać z włączonym lewym kierunkowskazem. Zjeżdżając z ronda, po ominięciu wylotu poprzedzającego ten, na który chcemy wjechać, włączamy prawy kierunkowskaz. Zobacz też: Prawidłowe zachowanie na skrzyżowaniu Zawsze sygnalizuj zamiar opuszczania ronda prawym kierunkowskazem. Włącz go przed wybranym zjazdem, pominięciu wylotu poprzedzającego ten, na który chcesz wjechać. Wyłącz po opuszczeniu ronda. Tramwaj na rondzie Na rondzie, bez sygnalizacji świetlnej, zarówno przy oznakowaniu tylko znakiem C-12 jak i znakami A-7 łącznie z C-12 tramwaj ma zawsze pierwszeństwo przy opuszczaniu wyspy ronda. Przy oznakowaniu ronda znakami A-7 i C-12 pojazdy będące na jezdni ronda (lub dojeżdżające z lewej strony) mają pierwszeństwo przed tramwajem wjeżdżającym na jezdnię ronda. Zobacz też: Używanie klaksonu Na rondach oznakowanych tylko znakiem C-12 pojazdy muszą ustąpić pierwszeństwa tramwajowi wjeżdżającemu na jezdnię ronda (zasada prawej ręki). Więcej na stronie: Zobacz też: Zasady włączania się do ruchu Chcesz dowiedzieć się więcej, skorzystaj z naszego programu INFORLEX Plan kont dla firm – program
na rondzie w lewo nauka jazdy